Trenowani przez Mistrza
W dniach 26 -27 września 2015 r. w Częstochowie odbyło się kolejne seminarium szkoleniowe dla instruktorów oraz zawodników starszych stopniem, które poprowadził Don Dalton 8. dan (Irlandia), prezydent ITF Union.
16 osób z Krakowskiego Centrum Taekwon-do pod okiem Mistrza szkoliło się z technik walki sportowej oraz układów formalnych. Mistrz przeprowadził również szkolenie sędziowskie ITF.
Poprosiliśmy kilka osób z naszego klubu uczestniczących w szkoleniu, o krótką wypowiedź jakich wrażeń dostarczyło im tegoroczne seminarium i jak oceniają szkolenie?
Adam Wargal: Seminarium fajne, ale nie zaskoczyło mnie jakoś specjalnie. Było kilka nowych rzeczy. Przypomniało mi tylko ITF który trenowaliśmy dawno temu z trenerem Piotrem Adamskim. Prowadzący mistrz Dalton całkiem fajnie prowadził i trzeba przyznać, że ma duże umiejętności.
Dobrochna Dolicka: Po zeszłorocznym seminarium z Donem Daltonem byłam bardzo zadowolona, spodobał mi się przedstawiony system tarczowania oraz całkowicie inne podejście do układów formalnych. Dlatego nie wahałam się, gdy pojawiła się informacja o kolejnym. Tym razem system tarczowania został poszerzony o dodatkowe techniki, co pokazało, że każdy ma jeszcze nad czym pracować. Treningi ze sparringów dostarczyły wielu nowych ćwiczeń do wdrożenia w klubie. Jedynym minusem było dość szybkie omawianie układów formalnych, co wynikało ze zmęczenia po wcześniejszych treningach z walk.
Jakub Włodarz: Generalnie seminarium oceniam jako dobrze przygotowane, zwięzłe i treściwe. W porównaniu do poprzednich seminariów organizowanych przez PUT (np. z CK Choi lub z Jamesem Limem) to seminarium było najbardziej praktyczne dla zawodników. Don Dalton naucza systemu walki, dzięki czemu ćwiczący nie jest skazany na próby bycia „tylko takim jak jego trener” i na „walkę tylko w taki sposób jak walczył jego trener” lecz dostaje „narzędzia” i dużą swobodę ich wykorzystania. Mam wrażenie, że nie pokazał nam wiele nowych rzeczy i nowych technik (było to przypomnienie i pogłębienie wiedzy z pierwszego seminarium), jednak dla mnie to było potrzebne doświadczenie – dobrze jest zobaczyć jak swoje techniki wykonuje ktoś, kto się w nich wyspecjalizował – wtedy dużo łatwiej jest je samemu poprawnie opanować. Poza tym przekazał nam parę swoich złotych myśli i trenerskich doświadczeń, co też nie jest bez znaczenia.